Lektury dla dzieci i dla dorosłych, które przeniosą Cię z powrotem do wakacyjnego czasu

Któż by nie marzył o tym, aby wakacje trwały dłużej niż dwa miesiące? Nie znam osoby, która nie chciałaby zatrzymać czasu w okresie urlopu lub dni wolnych od szkoły. Niestety nie jest to możliwe, ale znam sposób na to, by na chwilę przenieść się do światów, w których nie wspomina się o szkole lub pracy. Wystarczy sięgnąć po wakacyjną książkę lub taką książkę komuś podrzucić. Dzisiaj przygotowałam dla Was zestawienie letnich opowieści z podziałem dla różnych
członków rodziny.

„Sówka Lena jedzie na wakacje” – Renata Zając

Czy przedstawiliście już swojemu dziecku sówkę Lenę? Jeszcze nie? Zatem omija je wiele fantastycznych przygód! Dzięki temu krótkiemu opowiadaniu, barwnym ilustracjom i odrobinie wyobraźni twoje dziecko nawiąże przyjaźń z sówką podczas wspólnego budowania zamku z piasku na plaży i zwiedzania ogromnej morskiej latarni. Takie przeżycia pochłoną każdego przedszkolaka.

„Tajemnicza grota” – Arthur Maxwell

Troszeczkę starszym chłopcom polecam podsunąć „Tajemniczą grotę”, opowieść pełną fascynujących przygód. Doświadczył ich żądny wrażeń Ray podczas wakacyjnych odwiedzin wujka. Jego ciekawość i zapał nie pozwoliły mu zignorować niezbadanej groty i krążących wokół niej ekscytujących historii. Jednocześnie chłopiec angażuje się w poszukiwania aniołów dbających o rozprzestrzenianie się dobra wśród mieszkańców wsi. Wciągająca historia, która nauczy zarówno nasze dzieci, jak i nas, bezinteresownego poświęcenia i troskliwości, bez domagania się w zamian nagród i pochwał za własne czyny.

„Boskie lato” – Denise Hunter

Przepełniona emocjami opowieść o trudach pogodzenia się ze stratą bliskiej osoby oraz o przezwyciężaniu własnych lęków. Madison nie potrafi pogodzić się ze śmiercią brata bliźniaka. W oswojeniu się z jego utratą ma jej pomóc zadanie – spełnienie marzenia brata, czyli zwycięstwo w regatach. Kiedy poznaje swojego przystojnego trenera (obok którego żadna nastolatka nie przeszłaby obojętnie!) o imieniu Beckett, nic nie wskazuje na to, by pomiędzy tą dwójką zrodziło się jakiekolwiek zadurzenie. Z czasem zaczynają dzielić się ze sobą swoimi zranionymi uczuciami i wątpliwościami dotyczącymi wiary. Powoli odkrywają między sobą podobieństwa, które stają się iskierkami miłości.

„Wakacyjna szkoła przetrwania dla mam” – Kathy Peel

Każda mama zna ten moment, gdy dziecko dopada wakacyjna nuda. W takich chwilach większość rodziców wręcza swoim pociechom pilot od telewizora lub telefon. Ten poradnik polecam każdej kobiecie, która wykorzystała już wszystkie pomysły, by zapewnić dziecku rozrywkę bez używania sprzętów nowej technologii. Dzięki tej książce dowiemy się, w jaki sposób nie tylko aktywnie
spędzić czas, ale również jak zbliżyć się do dziecka i sprawić, by te wakacje stały
się niezapomniane.

„Dziewczęta wygnane” – Maria Paszyńska

Wakacje powinny być czasem beztroski i sielanki, szczególnie dla nastolatków. Dla Halszki i Stefanii lato 1939 roku było ucieczką przed śmiercią. Ich życia nagle zmieniły się z sielanki w koszmar. Wraz z dziewczętami przeżywamy piekielną podróż na Syberię, a następnie próbujemy odnaleźć się w świecie głodu, mrozu i strachu. Każdy, kogo interesują książki z historią w tle, powinien sięgnąć po tę powieść, również mężczyźni (a może przede wszystkim?), choć wątek miłosny może okazać się dla nich odstraszający.