Siedem biblijnych romansów

Jeśli poszukujecie romantycznych historii, Biblia jest skarbnicą takich opowiadań. Zapewne nieraz słyszeliście o Sarze i Abrahamie lub o Elżbiecie i Zachariaszu. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić być może mniej znane osoby, o których wspomina Pismo Święte i które Bóg postanowił złączyć romantyczną, choć nie zawsze krystaliczną miłością.

 

Estera i Achaszwerosz

To musiała być miłość od pierwszego spojrzenia. Achaszwerosz miał do wyboru tysiące dziewcząt. Sam postanowił zorganizować przymusowy casting na kolejną żonę. Zapewne nie wybrałby Estery, gdyby wiedział, że jest powiązana z Izraelitami. Był poganinem, więc na małżeństwo z Izraelitką nie spoglądano by przychylnie. Estera jednak nie przyznała się do swojego pochodzenia. Dlatego była przerażona, gdy ogłoszono rozkaz wymordowania Żydów. Gdyby Achaszwerosz jej nie kochał, nie zwróciłby uwagi na jej przygnębienie. Na pewno, jak każdy król, miał wiele ważnych spraw na głowie, a jednak nie zapominał troszczyć się o żonę. Jego miłość do Estery była tak duża, że pokonała nawet wizję olbrzymiego bogactwa. Na prośbę dziewczyny zrezygnował z pieniędzy, które miał otrzymać z majątków wymordowanych

 Żydów, ratując przed śmiercią ją i jej bliskich.

 

Rut i Booz

Booz zakochał się w dobroci Rut. Wzruszył się, gdy usłyszał, że dziewczyna opuściła swój lud i dom, aby wraz z teściową wrócić do ukochanego miejsca matki jej zmarłego męża. Historia dziewczyny poruszyła go na tyle, że postanowił zaopiekować się dziewczyną. Dzięki teściowej Naomi Rut pojęła, że Booz, jako daleki krewny, ma prawo do ożenku z nią, jak i również wykupu ziemi należącej do męża Noemi. Dziewczyna nie musiała długo namawiać krewnego na małżeństwo, choć była zarówno Moabitką, jak i wdową, co uchodziło za wyjątkowe nieszczęście. Zakochany Booz zaryzykował i ożenił się z Rut.

 

Rachela i Jakub

Zapewne nie mijam się z prawdą, przypuszczając, że Jakub poświęcił własne życie dla Racheli. Siedem lat. Tak długo czekał na dzień zaślubin. Jakub był uczciwym człowiekiem. Obiecał ojcu Racheli, że będzie mu służył przez siedem lat w zamian za rękę córki. Dotrzymał słowa. Ale ojciec Racheli nie chciał stracić dobrego pracownika. Wymyślił chytry plan, doprowadzając do ożenku Jakuba oraz Lei, starszej siostry Racheli. Mężczyzna nie zadowolił się oszukanym małżeństwem. Kochał Rachelę zbyt mocno, żeby odpuścić. Zgodził się na propozycję ojca Racheli, by przez kolejne siedem lat mu służyć, tym razem zyskując prawa do ślubu z młodszą córką.

 

Rebeka i Izaak

Jakub miał dwie żony. W czasach prehistorycznych taka sytuacja była normalną praktyką. Natomiast Izaak tak bardzo kochał Rebekę, że nie ożenił się z żadną inną kobietą. Czytając ich historię, mogło by się wydawać, że jest inaczej. Izaak poznał Rebekę dopiero w dniu ślubu, więc można by przypuszczać, że został zmuszony do zawarcia małżeństwa. Nic bardziej mylnego! Rebeka była tą wymodloną przez gorliwego sługę kobietą. Bóg zawsze wysłuchuje próśb i On najlepiej wie, kogo potrzebujemy. Izaak potrzebował Rebeki i to z nią spędził całe życie, chociaż małżeństwo bywało burzliwe.

 

Sara i Tobiasz

Czy Sara wierzyła w miłość? Ja na jej miejscu pewnie przestałabym wierzyć, że spotkam mężczyznę, który mnie pokocha przez dłuższy czas niż jedna doba. Ona też pewnie zwątpiła, kiedy po raz siódmy  w trakcie nocy poślubnej musiała pogodzić się ze śmiercią świeżo poślubionego męża. Za to Tobiasz na pewno wierzył w miłość. Musiał wcześniej poznać tragiczną historię Sary. Ale jej dramatyczne losy nie zniechęciły chłopaka. Pokochał ją na tyle mocno, że był w stanie zaryzykować życiem, byleby zostać mężem Sary. Na szczęście Bóg nie pozostawił małżonków samych sobie. Zesłał archanioła Rafała, który zaproponował parze wspólną modlitwę. Dzięki ich wierze, gorliwości i płomiennemu uczuciu, demon dręczący Sarę został zgładzony, a małżonkowie mogli cieszyć się wspólnym życiem.

 

Sefora i Mojżesz

Sefora i Mojżesz to przykład miłości wyjętej z naszego życia. Ileż to razy małżonkowie sprzeczają się ze sobą? Ileż to razy jedno z nich musi pokonać swój upór i odpuścić, aby nie stracić tego drugiego? Sefora zgodziła się, aby jej pierwsze dziecko zostało poddane obrzezaniu. W dawnych czasach rytuał obrzezania był równoznaczny z zawarciem przymierza z Bogiem. Jakiś czas później Sefora urodziła drugiego syna i zapragnęła sama się nim zaopiekować. Tym razem nie pozwoliła uroczyste poświęcenie życia dziecka Bogu. Mojżesz ustąpił, jednocześnie wyrzekając się Boga. Ale to jeszcze nie koniec opowieści. Mojżesz otrzymał od Boga zadanie. Musiał wyzwolić Izraelitów z egipskiej niewoli. Wyruszył w podróż wraz z rodziną. Podczas jednej z nocy Pan postanowił ukarać śmiercią Mojżesza za jego nieposłuszeństwo. Sefora zrozumiała, że przez jej decyzję, mąż straci życie. Samodzielnie dokonała rytuału obrzezania młodszego syna, dzięki czemu ocaliła Mojżesza. Miłość pomiędzy małżonkami bywała czasami gwałtowna i pełna zgrzytów, ale zdołała pokonać egoizm.