Tłusty czwartek

Tłusty czwartek to jedyny dzień w roku, w którym dozwolone, a wręcz wskazane jest obżarstwo. Nie może na naszych stołach zabraknąć faworków i wszelkich odmian pączków. Tłusty czwartek jest świętem ruchomym zależnym od tego, kiedy przypada Wielkanoc. W Polsce świętujemy go od XVI wieku.

 

Dzisiejsze pączki są nadziewane głównie słodkimi masami o różnych smakach. Taki pączek, jakim go znamy dzisiaj ukształtował się w XVIII wieku, kiedy zaczęto do wypieku używać drożdży. Niemięsne nadzienie zawdzięczamy prawdopodobnie kuchni arabskiej. Pierwsze pączki były wykonywane z ciasta chlebowego faszerowanego słoniną, boczkiem i mięsem. Pączki są jednym z najbardziej tradycyjnych ciast polskich. W Żywocie człowieka poczciwego pisał o nich Mikołaj Rej, a Jędrzej Kitowicz wspominał o tym, że znajdowały się na dworze króla Augusta III.

 

W różnych krajach pączki różnią się od siebie składem i sposobem smażenia. Najpopularniejsze są pączki niemieckie, które są krótko smażone, a przez to mniej tłuste – przyjęły się one (lub podobne do nich) m.in. w Portugalii, Francji, Finlandii, Rosji i Izraelu. W krajach anglosaskich, zwłaszcza w USA, bardziej popularne są donaty, czyli ciastka w kształcie torusa (oponki), choć pączki zwane poonchkis są wybierane zwłaszcza w regionach, w których znaleźć można skupiska Polonii amerykańskiej. Ciekawostkę stanowi węgierska wersja tego deseru farsangi fánk – są bowiem bez nadzienia, podawane osobno na talerzyku.

 

Drugi z tradycyjnych deserów, czyli faworki, zwane również chrustem, to słodkie, smażone na głębokim oleju, posypane cukrem pudrem ciastka kształtem przypominające wstążki. Są one chętnie spożywane w Polsce, na Litwie i w Niemczech. Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Ciekawostką dotyczącą tego dnia jest to, że w 2007 roku w polskiej wersji najpopularniejszej na świecie wyszukiwarki internetowej w logo zamiast dwóch liter o widniały pączki. Słodkiego dnia życzy Wam załoga telewizji TBN Polska. 

 

Żródło fotografii: pixabay.com